Plan na czarny poniedziałek!

strajk_ulotka_pdf-page-001Kiedy po latach zaborów Polska odzyskała niepodległość, wolność wywalczyły sobie też Polki. Zyskały prawa wyborcze w 1918 r., szybciej niż Amerykanki, szybciej, niż większość Europejek. W 1932 r. uzyskały prawo terminacji ciąży ze wskazań medycznych i gdy ciąża była wynikiem czynu zabronionego. Wtedy byłyśmy na czele peletonu, bywałyśmy pierwsze, jak Maria Skłodowska-Curie – pierwsza wykładowczyni na paryskiej Sorbonie (1906 r.)
Sto lat później, w wolnej Polsce, po kawałku odbiera się Polkom prawo głosu i prawo wyboru. Kompromisy zawierane są ponad naszymi głowami, choć dotyczą naszego zdrowia i życia. Projekty ustaw przygotowane przez kobiety wraz z ich podpisami kończą w sejmowych niszczarkach. Gdy mowa o prawach kobiet, to już nie jesteśmy w czołówce peletonu, lecz w ogonie. A przecież wcale się nie zmieniłyśmy, nadal mamy umysły i serca, nie tylko ciała. Nadal jesteśmy zdolne do decydowania o sobie.
Odzyskajmy znów dla siebie naszą niepodległość. Bądźmy ze sobą solidarne, bądźmy solidarni z kobietami. 

STRAJK
kobiety, które mogą wziąć urlop – biorą urlop, dzień wolny do opieki nad dzieckiem, urlop na żądanie; 
kobiety, które mogą oddać krew – oddają, wtedy urlop należy sie bez gadania
kobiety niemogące opuścić miejsca pracy – ubierają się na czarno (UMWL, UZ), naklejają na okna, drzwi – czarne kartki, wystawiają czarne flagi, kładą ulotki – manifestują solidarność
DEMO:
17:30 Zbieramy sie na Placu Bohaterów  pod dużą fontanną, jesteśmy ubrane i ubrani na czarno, DAJEMY ŻYCIE BO CHCEMY!  życie można ofiarowac na wiele sposóbów, możemy spłodzić dziecko, ale możemy też oddać krew, szpik, narządy, choć to są akurat dary dobrowolne, piekło, które nam szykują, oznacza przymus dawania życia pod karą wiezienia i za cenę zdrowia i życia. Okazujemy solidarność z kobietami i ich postulatami. Będzie performance, bo musimy poczuć kobiecą, ludzką siłę.
Maszerujemy w kierunku Rynku, szerzymy wiedzę, bo zło jest po prostu głupie i należy przeciwstawić mu się mądrością.  Robimy hałas, skandujemy. Machamy piąchami, machamy czarnymi balonami w zależności od poziomu wqrwu.
Rynek to kulminacja marszu, składamy dary wiedzy – nasze książki, publikacje, pisma, atlasy, ulotki, broszurki o tematyce: płciowość człowieka, seksualność człowieka,  macierzyństwo, rodzicielstwo, karmienie piersią, anatomia człowieka. Składamy je w szafie na książki dla mieszkanek i mieszkańców Zielonej Góry.  Wolny mikrofon – zwierzamy się, dlaczego przyniesione przez nas ksiażki były dla nas ważne (czyli przynosimy wywrotowe książki). Performance solidarnościowy. Koniec demo, początek walki!

My mamy dla Was ulotki, czarne kartki (na czerwone już za późno), wielki transparent oraz konieczny sprzęt.  Koszt to będzie kilkaset złotych, prosimy o wpłaty, jesli wpłacicie zbyt dużo, BABA wykorzysta kasę na pomoc dla zgwałconych kobiet (przy okazji, w zeszłym roku 2 podopieczne BABY urodziły dziecko z gwałtu, oczywiście i niestety – nikt im nie pomaga finansowo, na 500+ się nie łapią). Skany paragonów wrzucimy na stronę BABY.  Prosimy o wpłaty na konto: Raiffeisen Polbank nr 43 1750 0012 0000 0000 2109 7896 z dopiskiem CzarnyMarsz. Dziękujemy
A tu link do ulotki Cornelii Matkowskiej http://babazg.home.pl/autoinstalator/wordpress/wp-content/uploads/2016/09/STRAJK_ULOTKA_PDF.pdf

You may also like